57%, czyli dlaczego uważasz, że ciałopozytywność jest nieustającą afirmacją ciała? #PogromczynieMitów
Nie masz już trochę dosyć tej cholernej ciałopozytywności wyskakującej już nawet z lodówki? Jak długo jeszcze dasz sobie wmawiać, że musisz pokochać siebie? Czy nie wydaje Ci się to idiotyczne? I dobrze, bo powinno. Niewiele...
Czytaj dalej