fbpx
Trafiłaś na szczery blog plus size.
Nazywam tu rzeczy po imieniu: "gruba" nie jest obelgą i tak, wiem, że mój tyłek ma wymiary matiza.

Piszę tu o świecie dużych dziewczyn bez mydlenia oczu;
o tym co słychać w biznesie plus size u nas i za granicą;
przekonuję, że każda z nas jest Bijons i że naprawdę można robić gorsze rzeczy niż być grubym;
że się nie trzeba bać wychodzić z domu, tylko znaleźć pasję i za nią gonić.

Uważasz, że różnorodność jest piękna? Ja też!

Co tutaj znajdziesz?

ciałopozytywne spojrzenie na świat

intersekcjonalny feminizm

modę i porady plus size

#joyfulmovement ruch dla wszystkich

Nie przegap ani wpisu!

zapisz się na powiadomienie o nowych publikacjach