Czy istnieje wrotka idealna?
To bardzo ważne, żeby zabierając się za badanie rynku jakie wrotki kupić na początek, mieć świadomość, że dostępny sprzęt jest bardzo zróżnicowany nie tylko pod względem cen, ale też parametrów. I o ile nie istnieje wrotka idealna dla wszystkich, to dla kompletnie początkujących mam dobre wiadomości: jest dla początkujących taki sprzęt, że próżno szukać lepszego i są nim… WROTKI Z WYPOŻYCZALNI.
Serio, nie żartuję. Jeśli chcesz zacząć jeździć i nie wiesz jeszcze czy to aktywność dla Ciebie to w miarę możliwości wybierz się do najbliższej wrotkarni i tam spróbuj. Szkoda każdego, choćby najmniejszego budżetu, jeśli mamy go utopić w sprzęcie, który leży nieużywany.
Czy warto płacić za lepszy sprzęt już na początku?
Dużym wyzwaniem było dla mnie ustalenie budżetu. Wiadomo, sytuacja, w której mamy do wydania dowolną kwotę to raczej w bajkach, życie swoje i częściej po prostu wiemy, że na start mamy tyle a tyle.
Jestem, nie ma co ukrywać, jedną z tych osób, które są totalnymi geekami, jeśli chodzi o kupowanie sprzętu. Kiedy złapię zajawkę, długie godziny spędzam na zdobywaniu wiedzy i gromadzeniu informacji. Generalnie przy robieniu większych zakupów – a takim jest dla mnie kupno wrotek – staram się wybierać sprzęt, który w razie czego będzie w miarę łatwo odsprzedać. Wolę poczekać i dołożyć te 200 zł, zyskując za to swobodę odsprzedaży, bo niestety, allegro i olxy pełne są smutnych i niesprzedawalnych wrotek z Biedronki czy Decathlonu.
Serdecznie polecam branie przy zakupie pod uwagę rynku wtórnego. Dzięki temu mamy możliwość kupienia używanego, ale jednak lepszego sprzętu w tym samym budżecie. Wiem, można marszczyć nos na używane buty, ale umówmy się – zawsze można je wyozonować na pobliskiej siłowni i wymienić wkładki (co warto zrobić nawet w zupełnie nowych butach, bo te fabryczne są dosyć daremne).
No to jakie te wrotki na początek?
No to na co zwracać uwagę? Jakie parametry są ważne? Czemu te wrotki są takie różne? Które będą lepsze? Jak wybrać jakie wrotki kupić na początek?
W tym wpisie postaram się wyjaśnić na co zwrócić uwagę dokonując decyzji i na czym właściwie polegają różnice, które odbijają się w cenie wrotek.
Z obcasem czy bez?
Przeglądając strony sklepów z wrotkami, zauważysz, że niektóre z nich wyglądają bardziej jak buty sportowe, a inne jak botki o lekko retro charakterze.
Buty bez obcasów są zwykle przeznaczone dla bardziej sportowych dyscyplin wrotkarskich, takich jak roller derby czy jazda szybka. Piszę „zazwyczaj”, bo tego typu buty spotkacie i w skate parkach, i na parkiecie wrotkarni.
Co do wyboru buta nie ma sztywnych zasad. But na obcasie odrobinę ułatwia ustawienie poprawnej postawy, bo zmusza do przeniesienia ciężaru na poduszki stóp. Warto natomiast zwrócić uwagę na to, że praktycznie wszystkie dostępne na rynku buty na obcasie mają wysoką cholewkę, a większość płaskich – niską. To ma o tyle znaczenie, że na początku warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy potrzebuję wsparcia kostki?
Sztywność butów
Wrotki można kupić od “adidasowych”, czyli oferujących wsparcie na poziomie zwykłych sneakersów aż po supersztywne buty dla jeżdżących figurowo specjalistów. To temat na cały osobny elaborat, więc proponuję – na początek – trochę go spłycić, żeby ułatwić Ci decyzję. Co masz zamiar robić na swoich wrotkach? Interesuje Cię skate park, figurowe podskoki, a może po prostu chcesz założyć buty na kółkach i jeździć sobie dla przyjemności po parkowych alejkach? Jeśli w planach masz jazdę artystyczną z piruetami i podskokami, warto kupić but dla zaczynających szkolenie w tym zakresie, jeśli nie – każdy rekreacyjny but będzie dla Ciebie ok.
Szerokość stopy
To parametr, o którym bardzo rzadko myślimy kupując pierwsze wrotki, a – niespodzianka – to bardzo znaczący determinant tego, jaki model powinniśmy wybrać. Oczywiście, jeśli wybieramy but skórzany, możemy liczyć, że w pewnym zakresie dopasuje się do stopy, gorzej z winylem – tu zakres możliwości jest znacznie węższy.
Większość wrotek robiona jest na średnią szerokość, dużo trudniej kupić buty osobom o szerokich stopach. Tutaj, wśród dostępnych w Polsce marek, przoduje Sure Grip z modelami Boardwalk (z zamszu) i Fame (winyl). Jeśli rozważasz zakupy za granicą a potrzebujesz szerokich butów, warto przyjrzeć się marce Bont, która produkuje buty w bardzo charakterystycznym kształcie i o anatomicznej szerokości palców. Z tańszych i dostępnych aktualnie modeli – Rainbow Rider od Moxi.
Materiał wykonania buta
Skórzane czy winylowe? Jeśli szukasz wrotek wegańskich, odpowiedź jest oczywista. Jeśli wahasz się pomiędzy, to trzeba to sobie powiedzieć uczciwie, że niestety skórzane wrotki są dużo trwalsze. Dla osób początkujących, które sporo się przewracają, super opcją jest zamsz. Po roku niezmordowanego jeżdżenia 3 – 4 razy w tygodniu, przewracania się non stop i szlifowania sprzętem po różnych nawierzchniach, moje wrotki nadal wyglądają przyzwoicie. Wystarczyłoby je doczyścić i różnica między nimi, a nowym modelem nie rzucałaby się znacząco w oczy.
Płoza/plejt
Plate, zwany plejtem lub płozą to ta część, która sprawia, że wrotki to wrotki. Inaczej mówiąc, to cały ten mechanizm, do którego przymocowane są but i kółka. Oczywiście anatomia tego, co pod butem jest trochę bardziej skomplikowana, ale na potrzeby osób, które dopiero zaczynają staram się skracać i minimalizować ilość detali.
Plejty dostępne na rynku można z grubsza podzielić na metalowe i niemetalowe. Można by długo debatować nad tym, które z nich są lepsze dla osób początkujących, ale ponieważ mój blog jest przede wszystkim o byciu grubym, moja porada w tym zakresie będzie skierowana przede wszystkim do ciężkich osób, chcących kupić sprzęt, który sobie poradzi z ich masą ciała.
Przede wszystkim: jeśli jesteś ciężką osobą, plastikowe plejty to wielkie NO NO. Jeśli w opisie na stronie sklepu dostajesz info, że plate jest nylonowy, albo jeszcze lepiej – ze wzmacnianego nylonu – jest ok. Wedle rozneznania, które od przeszło roku robię na grupach wrotkarskich z USA, najlepszym plejtem w tej kategorii jest Rock, produkowany przez firmę Sure Grip i montowany fabrycznie do modeli Boardwalk i Fame, o których już wspomniałam. Bardzo dobrej jakości są też nylonowe plejty produkowane w Europie przez markę Chaya.
Z metalowymi sprawa jest nawet jeszcze trochę bardziej skomplikowana, bo kiepskiej jakości metalowy plate jest gorszym wyborem niż jakościowy nylon. Chyba, że wchodzimy półkę wyżej, w aluminium – wtedy super, możemy się czuć bezpiecznie.
No i najważniejsza rzecz: niezależnie od tego, jaką płozę będą miały wybrane przez Ciebie wrotki, najważniejsze, żeby trucki (czyli ta część pomiędzy płozą a kółkami) nie były z plastiku.
Stopery
Czyli te śmieszne cosie z przodu wrotki. Hamulce, toe stopy – to inne nazwy, z którymi możecie się spotkać. Występują w dwóch wariantach: regulowanym i nieregulowanym. Ten pierwszy pozwala na dopasowanie wysokości hamulca do siebie, co jest super, bo z czasem okazuje się, że na toe stopach robi się dużo fajnych rzeczy. Nieregulowane częściej są montowane do tańszych plejtów. Działają mniej więcej tak samo, tyle, że nie mamy opcji dopasowania wysokości do własnych preferencji.
WAŻNE: nie da się wymienić jednych hamulców na drugie! To zupełnie inny sposób montowania i inna wielkość gwintu. Inny jest też materiał, z którego wykonany jest hamulec. Regulowane stopery są dostępne w zdecydowanie szerszej palecie opcji, można sobie wybierać, czy chce się kupić takie na długiej czy na krótkiej śrubie, mniej czy bardziej miękkie, większe, mniejsze czy w kolorze.
Kółka
Pojęcia nie macie jak bardzo staram się ograniczać tutaj ilość detali, żeby w tym wpisie wyserwować tylko to, co najważniejsze na start! Kółka to kolejny temat rzeka. Większość gotowych zestawów (zestawem nazywamy produkt zawierający wszystkie elementy pozwalające założyć buty i pojechać) będzie zawierać miękkie bądź hybrydowe kółka do jazdy na zewnątrz. Większość tych kółek, szczególnie z tańszych zestawów, nie nadaje się do niczego – szczególnie, jeśli jesteś grubą osobą.
Na kółkach znajdziesz najczęściej dwa numerki: jeden z dołożoną za nim literką A i drugi, który może być podany w mm. Pierwszy z nich to twardość kółek, najczęściej mieszcząca się w zakresie 78-101A, drugi to po prostu średnica. Im niższa wartość przed literką A, tym bardziej miękkie kółka. 78A to typowe miękkie kółka przeinaczone do jazdy na zewnątrz, pozwalają przetaczać się przez pęknięcia w asfalcie i amortyzują wstrząsy z nawierzchni. Jeśli jesteś grubą osobą, może się okazać, że mimo całego ich dobrodziejstwa, nie będzie Ci się dobrze jeździło na kółkach tego typu. Gruba warstwa miękkiego poliuretanu reaguje na nacisk ciężkiego ciała i sprawa, że czasami człowiek ma wrażenie, jakby jechał po taśmie klejącej. To żadna przyjemność siłować się o każde pół metra.
Warto rozpatrzyć wybranie kółek hybrydowych, czyli twardszych, w okolicach 82 – 86A. Owszem, będziesz trochę bardziej czuć nierówności z podłoża, ale zdecydowanie łatwiej się na nich toczyć. Moje ulubione kółka do jazdy na zewnątrz to w tej chwili produkowany przez Roll Line model Helium o twardości 83A i średnicy 64mm. To duże, ale wąskie kółko, w który uwielbiam wszystko, poza jego okropnym kolorem.

Lista modeli wg budżetu
Jak już wspominałam, większość mojej wiedzy pochodzi z grup facebookowych, niezliczonych godzin spędzonych na wrotkarskim YT w różnych językach, lekturze recenzji, a także doświadczeń i refleksji własnych. Kiedy wybierałam swoje pierwsze wrotki na każdym kroku napotykałam moją “ulubioną” odpowiedź: TO ZALEŻY. Wiem, że to irytujące, ale to naprawdę zależy. Na dobre wrotki, które będziesz lubić składa się mnóstwo czynników. Trzeba to przełknąć, kiepskiej jakości wrotki po pierwsze mogą sprawić, że łatwo się zniechęcisz, po drugie – istnieją modele, które są po prostu niebezpieczne (na przykład takie, w których skręcając, butem dotykasz kółka).
Na wielu z tych grup obecne są bardzo doświadczone osoby, jedną z nich jest Adrienne Schreiber, właścicielka sklepu Department of Skate, która skompilowała listę wartych uwagi modeli wrotek. Pozwoliłam sobie ją tu przetłumaczyć:
Jeśli masz ok. 400zł (~100$):
Bont Prostar, Crazy Glam/Glitz/Retro, Sure Grip Malibu, Moxi Rainbow Rider (szeroka stopa), Moxi Beach Bunny/Panther (wąska stopa), Roller Derby Driftr/Cruze/Astra, Pacer Stratos, cokolwiek Sure Grip, Chaya Melrose Deluxe, Candi Girl Carlins, Rio Roller Script/Signature/Milkshake, Roces Classics RC2, Raxe Clasico, Rookie Artistic, VNLA Parfait
Unikać za wszelką cenę: Impala, C7, Angel Skates, wszystko bez marki/dziwne marki z Amazona (z wyjątkiem Sure Grip) czy Aliexpress
Mega unikać za wszelką cenę: Mota
Jeśli masz 750 – 1200zł (~200-300$)
Sure Grip Boardwalk lub Fame, Chaya Melrose Elite, Jackson Vista, Crazy Evoke, Bont Parkstar, Riedell Celebrity, Luna Skates, BTFL.

