Znacie ten stan, kiedy już w sumie nie wiadomo o co chodzi? No pewnie, że znacie. Znajduję się w tym stanie od bez mała tygodnia, w końcu przyszedł luty, miesiąc ...
Zastanawiałyście się kiedyś, Syreny, dlaczego z takim sentymentem wspominamy letnie miesiące z dzieciństwa? Mam swoją teorię. Spróbujecie przypomnieć sobie czasy, kiedy jedynymi obowiązującymi normami były te ustalane przez rodziców/opiekunów? Do ...
Pasuje jak świni siodło. Jak kwiatek do kożucha. Jak pięść do nosa. Na pewno macie w swoim otoczeniu osobę, o której myślicie tak za każdym razem, kiedy się wystroi. Taką, ...
Koniec lata Uwielbiam ten moment roku. Będzie to może niepopularna opinia, ale! wrzesień to mój ulubiony miesiąc. Koniec totalnego przegrzewania, wszystko odrobinę zwalnia i zmienia rytm. Ja też. Lato ...
Gruba czyli zaniedbana? Czy wiecie skąd się to wzięło? Czemu w zbiorowej świadomości pokutuje przekonanie, że kobieta z nadwagą, ba, miejmy gest, kobieta otyła to symbol poddania się i zaniedbania? ...
Nigdy nie lubiłam wakacji. Lato było porą męki i synonimem uciążliwości. Za gorąco by żyć, za duszno by mieć siłę na cokolwiek. Tygodnie lejącego się z nieba żaru spędzane w ...