Dzisiaj w menu najbardziej udomowiona ze wszystkich domowych inwersji – pies z głową w dół. Są tacy, którzy mówią, że w tej asanie się odpoczywa – nadal im nie wierzę. Co nie znaczy, ze się poddaję. Popracujmy dzisiaj razem nad tym, żeby polubić naszego osobistego psa!
Będziesz dzisiaj potrzebować:
klocków, ściany, drzewa albo krzesła – pamiętaj, żeby się nie bać modyfikacji! Asany mają być dostosowane do Twoich możliwości, nie odwrotnie.
Mój dzisiejszy sportowy outfit plus size to
- biustonosz Delta Pad od Anity (RECENZJA)
- Legginsy MissGym.eu
- koszulka treningowa mojego ATSowego tribe’u